Gdańsk słynie z bursztynu, to wręcz jego atrakcja
turystyczna. Poza sklepami z biżuterią przy ulicy Mariackiej warto zwiedzić też
Muzeum Bursztynu. Wystarczy godzina, aby przyjrzeć się zgromadzonym tam eksponatom.
Niektóre naprawdę robią wrażenie! Tak samo jak klimat starej katowni, w której zgromadzone
są te skarby. Niedawno byłam tam na wycieczce z moją kuzynką. Najbardziej
spodobał mi się ten najcenniejszy okaz, inkluz z jaszczurką, jest niesamowity!
Fantastycznie jest móc oglądać stworzonko sprzed milionów lat. Zainspirowało
mnie to do przygotowania bursztynowego zdobienia paznokci.

 


Eksponat z Muzeum Bursztynu.

  

Na paznokcie nałożyłam kolejno lakiery: złoty, żółty (dwie
warstwy), kilka plam jasnopomarańczowego i brązowy. Za każdym razem czekałam
chwilę, aż dana warstwa przeschnie. Płaskim pędzelkiem zanurzonym w acetonowym
zmywaczu starłam wierzchnie warstwy lakieru. Jaszczurkę namalowałam przy pomocy
farbki akrylowej. Dla pięknego błysku dołożyłam topcoat Poshe.

Jak Wam się podoba? To już moja druga praca na konkurs uPuszki. Tematem przewodnim moich inspiracji jest natura, wcześniej pokazywałam
przepiórcze jajka 😉 Mam nadzieję, że zdążę przygotować też trzecią pracę.